o zerówce
Kiedy zdecydowałyśmy o powstaniu „Dzieci Wszechświata” wymarzyłyśmy sobie, by było to miejsce, w którym każde dziecko będzie mogło w zgodzie ze swoimi potrzebami, w szacunku i poczuciu wspólnoty realizować nie tylko zadania „starszaka”, kolejne punkty z podstawy programowej, ale także swoje własne plany i marzenia.
Zaobserwowałyśmy, że dzieci w wieku zerówkowym nie odnajdują się już do końca w przedszkolnej przestrzeni. Nie bez powodu kolejne etapy montessoriańskich placówek są pomyślane co trzy lata. Jednak w naszej rzeczywistości edukacyjnej (początek szkoły w wieku siedmiu lat, niewielka dostępność placówek montessoriańskich lub innych pozasystemowych itp.), póki nie mamy przestrzeni na zapewnienie kontynuacji kształcenia, radzimy sobie jak możemy i zapraszamy nasze przedszkolaki na rok wyjątkowej przygody.
Zerówka jest otwarta również na dzieci z zewnątrz (w tym te, które nie doświadczyły przedszkola, a zaczynają swą przygodę z placówką dopiero od rocznego obowiązkowego przygotowania). Jednak w tej sprawie zawsze podejmujemy indywidualne decyzje, kierując się dobrem grupy.
Wierzymy, że koncepcja porozumienia bez przemocy, słowa Janusza Kroczaka i tak bliskie naszym sercom założenia pedagogiki Marii Montessori, pomagają nam każdego dnia wspierać i towarzyszyć dzieciom w ostatnim przedszkolnym roku. Chcemy wspólnie pracować, tworzyć i doświadczać, bawić się i uczyć. Wszystko po to, by szkolny plecak wypełniony był nie tylko zeszytami i książkami, ale także wspaniałymi wspomnieniami, doświadczeniami i wielką przygodą.
Niezwykle ważne jest dla nas także to, by dzieci znaczną część swojego dnia mogły spędzać blisko natury. Las, staw i łąką są więc niemal naszą drugą klasą, a dzień bez spaceru – dniem straconym.
misja
Misją zerówki jest nie tyle przygotowanie do szkoły, co stworzenie miejsca, w którym będzie mógł rozwinąć się cały potencjał sześciolatka.
Ten czas zawieszenia pomiędzy byciem maluchem, a zostaniem uczniem może być pełen naprawdę dobrych chwil, w towarzystwie nieco młodszych i nieco starszych kolegów można doświadczać świata tak, jak tylko sześciolatki potrafią. Z paniami, które rozumieją sens słów Janusza Korczaka – “…mówiłem nie do dzieci, a z dziećmi, mówiłem nie o tym, czym chcę, aby były, ale czym one chcą i mogą być”.
W zerówce dzieci nie mają tradycyjnie rozumianych podręczników, ale testujemy korzystanie z książek ćwiczeniowych po to, by łatwiej było im się odnaleźć w szkole. Rodziców często zastanawia, jak realizowana jest podstawa programowa w placówkach, które pracują inaczej niż wszystkie. O podstawie można toczyć długie dyskusje, jednak – szczęśliwie – ta dla przedszkola daje naprawdę dużo swobody i możliwości, jest nastawiona na wspieranie rozwoju dziecka, nie znajdziemy w niej wynotowanych konkretnych ćwiczeń z “zeszytu dla sześciolatka”, które musi zrobić zerówkowicz. Każde z “Dzieci wszechświata” realizuje swój program nauczania – to, o czym będą czytać, na jaki temat dowiadywać się więcej, zależy od nich. Równocześnie, biorąc udział we wspólnych zajęciach i przyglądając się pracy innych, poszerzają swoje horyzonty. Jesteśmy placówką zgłoszoną do ewidencji placówek niepublicznych, więc można u nas realizować obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne.
nasze działania
Planując organizację pracy zerówkowiczów, bazujemy na doświadczeniach przedszkolnych i wiedzy z kursu wczesnoszkolnego.
Ponieważ grupa nie jest zróżnicowana wiekowo, a sala dość niewielka, nie wprowadzamy wszystkich możliwości, które daje praca metodą Montessori, pozostając jednak wiernymi temu, co w niej najważniejsze – szacunkowi dla indywidualności dziecka. Chcemy, by ten przed-szkolny czas dawał możliwości przygotowania się nie do pierwszego września kolejnego roku, ale do całego życia. Z drugiej strony nie widzimy powodów, by to „przyszłe” życie miało być ważniejsze od tu i teraz. Zatem uczymy planować (trzy zadania na tydzień), ale pokazujemy też, że normalnym jest, gdy nie wszystko wychodzi. Omawiamy sukcesy i trudności w czasie indywidualnych rozmów, ale nie wymagamy „wniosków”. Korzystamy z podręcznika, ale w sposób pozostawiający miejsce indywidualnym wyborom. Każdy dzień w zerówce wygląda inaczej, ale można się nudzić.
Ta grupa jest efektem rozmów i energii, której przedszkolne mury nie mogły już pomieścić. Zapraszamy do śledzenia naszych Dzieci wszechświata.
co po zerówce
Wychodzimy z założenia, że wsparcie, które dzieci otrzymają w okresie przedszkolnym, wypełni ich plecak i nawet, gdy w szkole spotkają się z radykalnie innym podejściem, te doświadczenia będą je budować.
Na sukces w adaptacji dziecka do szkoły i jego funkcjonowaniu w systemie wpływ ma wiele różnych czynników, z czego przedszkole jest tylko jednym i wcale nie najważniejszym. Dzieci będące w montessoriańskich placówkach uczą się nie tylko czytać, pisać i dodawać w tysiącach, przede wszystkim mają możliwość wzrastania w wolności i szacunku, otoczone wsparciem towarzyszących im dorosłych. Dzięki temu mają szansę rozwijać wszystkie kompetencje, które przydadzą się w późniejszym życiu, a zatem również w szkole. Poziom ich dostosowania do szkolnych wymagań jest bardzo jednostkowy – podobnie jak dzieci po konwencjonalnych placówkach niektóre odnajdują się w nowym miejscu szybko, inne potrzebują więcej czasu. Na pewno nie warto rezygnować z możliwości, jakie dają “Dzieci wszechświata” tylko w imię “przygotowania do życia”, bo jak pisał Korczak – “Dla jutra lekceważy się to, co dziś [dziecko] cieszy, smuci, dziwi, gniewa, zajmuje. Dla jutra, którego ani rozumie, ani ma potrzebę rozumieć, kradnie się lata życia, wiele lat”. My chcemy oddać choć tych kilka.
