„Ostatnie dziecko lasu” czyli przemyślenia tuż przed otwarciem
Karolina: Choć kłopoty wcale się nie kończą wraz z ostatnią fakturą z OBI (która zresztą wciąż przed nami! Kończymy elewację…), a raczej „jest jeszcze gorzej” – jak zapowiadali wszyscy – nasz czas i energię angażują teraz zupełnie inne rzeczy. Poza chwilami kaloryferowej grozy sprzed kilku dni i związaną z nimi koniecznością wymiany paneli, remont minął, […]
„Ostatnie dziecko lasu” czyli przemyślenia tuż przed otwarciem Czytaj dalej