początki montessori

„Edukacja nigdy więcej nie powinna być w głównej mierze przekazywaniem wiedzy, ale musi przyjąć nową formę, szukając uwolnienia dla ludzkich możliwości”

Dzisiaj te słowa Marii Montessori nie straciły na aktualności, przeciwnie. Teraz, może nawet bardziej niż kiedykolwiek wcześniej systemowi edukacji potrzebna jest zmiana, która powinna zaczynać się już w przedszkolu. Przyjrzyjmy się początkom podejścia pedagogicznego nazywanego metodą Montessori.

Ponad sto lat temu pedagogika była elementem studiów filozoficznych, dopiero zaczynał się wiek XX, który miał być (za tytułem książki Ellen Key) „Stuleciem dziecka”. W 1889 roku mijało sto lat, od momentu gdy pierwszy raz pojawiło się sformułowanie „prawa dziecka”. Przez ten czas zaszła prawdziwa rewolucja w postrzeganiu najmłodszych ludzi, którzy znaleźli się w centrum zainteresowania filozofów, lekarzy i naukowców.

 W takiej atmosferze wzrastała Maria Montessori, która skończywszy studia medyczne, zdecydowała się na pracę z dziećmi niepełnosprawnymi. Używając stworzonych przez siebie pomocy i korzystając z doświadczeń wielkich poprzedników – Édouarda Itarda i Jeana Marca Seguina – doprowadziła dzieci, po których nikt nie spodziewał się żadnych wyników, do zdania egzaminów do szkoły powszechnej. Metoda, którą pracujemy dzisiaj, jest efektem wielu lat studiów nad psychiką i sposobem funkcjonowania dzieci, a przede wszystkim – obserwacji i podążania za ich indywidualnymi potrzebami. Przez lata pracy Montessori zbudowała spójną filozofię wychowania, a stworzone przez nią materiały do dziś pozostają jednymi z najlepszych pomocy rozwojowych dla dzieci w wieku przedszkolnym.

obszary edukacyjne

W metodzie Montessori wyróżniamy 5 obszarów edukacyjnych, według nich podzielona jest nasza sala i zgodnie z nimi pracujemy z dziećmi.

Życie codzienne

To pierwszy z obszarów, z którymi zapoznaje się dziecko w przedszkolu. Poza materiałem zgromadzonym na półce, ćwiczenia z tego obszaru wykonywane są w przedszkolu każdego dnia. Ich nadrzędnym celem jest uczenie dziecka jak największej samodzielności. Niejako przy okazji ćwiczenia z tego obszaru rozwijają małą motorykę dziecka, przygotowując je do wykonywania coraz bardziej precyzyjnych czynności. Ciekawy wpis na ten temat tu i tu.

Matematyka
Matematyka w naszym przedszkolu nie ogranicza się do liczenia do 10. Zgodnie z podstawą programową uczymy dzieci liczenia obiektów, rozróżniania stron i pomiarów, ale naszym nadrzędnym celem jest wzbudzenie w nich świadomości matematycznej, która w przyszłości będzie owocowała zrozumieniem istoty wykonywanych działań. Pracujemy na konkretnym materiale, dlatego do liczenia potrzeba dużych przestrzeni, nie wystarczy kartka papieru i ołówek. Umożliwiamy dzieciom kontakt z dużymy liczbami bo wiemy, jak bardzo są dla nich interesujące.
Sensoryka

Pomoce z tego działu mają służyć wspomaganiu harmonijnego rozwoju każdego zmysłu dziecka. Stanowią również wprowadzenie do matematyki. To w tym dziale znajdziemy różową wieżę! W naszym przedszkolu posiadamy materiał sensoryczny stworzony przez M. Montessori, ale staramy się również urozmaicać go np. elementami wykorzystywanymi w ćwiczeniach integracji sensorycznej.

Język

W przedszkolu Montessori uczymy pisać, zanim dziecko nauczy się czytać. Używamy szorstkich liter, ruchomego alfabetu, kolorowych pudełek i gramatycznej farmy. Naszym celem jest umożliwienie dziecku, będącemu w fazie wrażliwej na naukę liter, realizowanie tej potrzeby. Jednak nie zmuszamy dzieci do nauki. Kładziemy duży nacisk na kontakt dzieci z literaturą, co jest dla nas szczególnie istotne. Codziennie czytamy książki, które wcześniej starannie wybieramy. Na szczęście nie można narzekać na polski rynek wydawniczy w tym zakresie.

Kultura

„Jeśli dziecko potrafi sobie wyobrazić wróżkę i jej krainę, nie będzie mu trudno wyobrazić sobie Amerykę” – mówiła M. Montessori. W tym dziale kształcenia Montessori można się zakochać od pierwszego wejrzenia. W klasie działamy wedle zasady od ogółu do szczegółu – zawsze pokazując najpierw jakieś zjawisko w sposób całościowy, by stopniowo zagłębiać się w szczegóły. Pokazujemy związki i relacje między zjawiskami i to, jaki wpływ mają na codzienne życie. Wszystkiemu służy atrakcyjny materiał i codzienny kontakt z naturą. 

najważniejsze założenia

Czyli co wyróżnia ten sposób pracy z dziećmi?

Obserwacja

„Uczyłam się dziecka. Wzięłam to, co dziecko mi przekazało i wyraziłam to, i tak powstała metoda zwana metodą Montessori” – staramy się działać podobnie. Obserwowanie dzieci to najważniejsze zadanie nauczyciela, który tylko dzięki temu jest w stanie odpowiedzieć na dziecięce potrzeby i pracować w możliwie

Przygotowane otoczenie

Nasza klasa przygotowana jest tak, żeby możliwie najbardziej odpowiadać potrzebom dzieci. Planując zagospodarowanie przestrzeni kierujemy się bezpieczeństwem, chcemy dać dzieciom możliwość powrotu do „wewnętrznego spokoju” – właśnie dlatego nie ma u nas kolorowych szafek i dywanów, dzieci nie jedzą z plastikowych naczyń, a żeby sięgnąć po jakąś pomoc, nie muszą prosić nauczyciela – wszystko jest w zasięgu ich rąk.

Rola nauczyciela

Bycie nauczycielem Montessori wymaga nie tylko przygotowania merytorycznego w zakresie prezentowania materiałów, ale (przede wszystkim) wewnętrznej gotowości do niesienia dzieciom odpowiedzialnej i mądrej pomocy w rozwoju. Trudno określić cechy idealnego nauczyciela, w naszym przedszkolu tak, jak szanujemy różne charaktery dzieci, szanujemy różnice pomiędzy nauczycielami. „Nauczyciel musi dać lekcję, zasiać ziarno i zniknąć; obserwując i czekając” mówiła Montessori i tego się trzymamy. Ciekawy artykuł o roli nauczyciela można przeczytać tu.

Brak kar i nagród

„Jeśli chcesz zabić kreatywność, nagródź ją” (A. Kohn). W naszym przedszkolu nie stosujemy kar i nagród. Jedne i drugie uważamy za szkodliwe w rozwoju dzieci. “Wszystkie sukcesy i postępy człowieka opierają się na jego sile wewnętrznej. (…) Każdy z nas ma specjalne predyspozycje i ukryte powołanie. Nagroda może skierować nas na fałszywą ścieżkę i zniweczyć nasz trud” (M. Montessori). Zamiast karania patrzymy na dzieci jak na drugiego człowieka – rozmawiamy, staramy się zrozumieć i wspólnie znaleźć rozwiązanie. Zamiast nagradzania – kształtujemy wewnętrzną motywację i poczucie własnej wartości.

Fazy wrażliwe

Montessori odkryła (a współczesne badania psychologiczne to potwierdzają), że w życiu każdego człowieka są momenty, w których nabycie pewnych umiejętności przychodzi z większą łatwością niż w innych. „Skoro tylko tego rodzaju chłonność zabłyśnie w duszy dziecka – dzieje się tak, jakby wydobył się z niej płomień, który oświetla jedynie określone przedmioty, zaś inne pozostawia w mroku. Cały świat percepcji dziecka ogranicza się wówczas nagle do tego jednego, jasno oświetlonego obszaru (…), a ono samo wykazuje też szczególną, a nawet niezwykłą zdolność wykorzystywania tych elementów dla potrzeb swego wzrostu duchowego” (M. Montessori).  Mając wiedzę o tym, kiedy rozwojowo dzieci mają „fazy wrażliwe” na uczenie się różnych umiejętności, staramy się umożliwiać ich rozwój.

newsletter

Zapisz się, żeby wiedzieć, co się u nas dzieje

.
Scroll to Top